Niestety prawdziwego psa mieć nie możemy ze względu na alergie mojego syna, ale szafkę na klucze z wizerunkiem ślicznego rasowca kto mi zabroni zrobić?
Dawno nie wrzucałam swoich prac a nigdy nie jest tak, żebym nic nie robiła i nie zastawia kątów mieszkania jakimiś aktualnymi dekupażami... Z ostatnich (czytaj tegorocznych ) prac mogę pochwalić się herbaciarkami i wieszakiem dla pani Eli.